Data: 20.08.2006; 13:32

moim zdaniem to totalna porazka! ludzie a wlasciwie BYDLO nie umie lub nie potrafi sie bawic kulturalnie! super zespol jestem fanka od kilku lat ale w takich warunkach poprostu sie nie da! być moze dzis na Urszuli bedzzie lepiej choc nie sadze! pozdrawiam Chybie -> byliscie świetni! THE JET SET pozdro

Data: 20.08.2006; 14:28

Ojj tak te Dni-raczej cienko było:/ Szczególnie mi żal UNDERGROUND'u. Prawie nikt się nie bawił:/
Nie dość że drętwa publika, to jeszcze hamskie okrzyki w stylu "do domu":/ a grali zarąbiście.

Data: 20.08.2006; 16:46

Megikwiatuszek ... z całym szacunkiem ale moim zdaniem nie powinnaś nazywać ludzi bydłem... po pierwsze dla tego ze ludzie to ludzie a bydło to bydło, po drugie to że twoje wyobrażenie dobrej zabawy nie pokrywa sie z wyobrażeniem innych osób to nie znaczy że oni są od Ciebie gorsi pozatym chyba troche uogólniasz...? Ja bawiłam sie bardzo dobrze...

Data: 20.08.2006; 20:04

Co do underground... jak dla mnie to oni byli porażką
Muza taka sobie, głosu koleś też rewelacyjnego nie miał, a teksty to po prostu totalnie do bani mieli... Aczkolwiek, mnie też coś tkneło, jak zobaczyłem, że wszysty tylko siedzą pod sceną.

Data: 21.08.2006; 01:22

a ja się bawiłam świetnie. o ;]
macie jakieś 'ale' co do Dni Czecho...
Dni Pszczyńskich też się czepiacie...;//
ehh ludzie jak Wam trudno dogodzić;/
Pozdr;]

Data: 21.08.2006; 01:48

No przeciez zawsze trzeba znalezc dziore w całym.

Data: 21.08.2006; 07:46

Ja też się dobrze bawiłem, widocznie polacy to ludzie z marudni. Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził

Data: 21.08.2006; 14:31

Wedlug mnie koncert Hey przebil koncert Urszuli pod kazdym wzgledem. Wokal Urszuli pozostawial wiele do zyczenia , a Hey...po prostu...marzenie - zawsze ten sam poziom , ktore mnie sie podoba i mnie zadowala. Jedyne co bylo fajnego w niedziele to sztuczne ognie - naprawde fajne , jeszcze takich fajnych nie widzialem. No a teraz - dni Cz-Dz , tylko pod wzgledem towarzystwa mozna przebic dni Pszczyny.
C ya...

Data: 21.08.2006; 17:17

Ja tam nie powiedziałem, że źle było. Ja bawiłem się świetnie... A co do Dni czechowic, to wybieram się raczej w sobotę do Bielska na Błonia, gdzie gra Negatyw oraz Ira. A w niedzielę, to może przyjadę na ognie zobaczyć, bo co jak co, ale one zawsze mi się u nas podobają.