Data: 26.07.2006; 13:08

jak załatwia takie kurtawy jakie nosza w collegach w USA to moge zaczac nosic.
tylko ze tam takie kurtki nosza tylko gracze z reprezentacji szkoły a nie cała szkolna banda.

Data: 26.07.2006; 14:26

taaa, tyko nawet jak wprowadzą mundurki, kto się będzie do nich stosowal, jeśli całe czas ich nie było, jedynie w podstawówce

Data: 26.07.2006; 15:21

Przypuszczam że będą się stosować praktycznie wszyscy, bo będą się obawiali obniżonej oceny z zachowania, oraz niektórych przedmiotów (nauczyciele często oceniają nie tylko wiedzę i umiejętność myślenia).

Data: 26.07.2006; 16:17

Heh, no gdyby to było obowiązkowe to obawiam się, że tylko na początku kilku buntowników by bez mundurka przyszło. A potem to już nikt by się niestety nie odważył...
I co, że się znowu powtórzę - nie wierzę w to.

Data: 26.07.2006; 18:19

wuncek...powieedz tacie zeby ci juz kase dał na ubranko.

Data: 26.07.2006; 23:51

Stop. Czarna, znając życie mundurek był kupowany bez patrzenia na koszty i rozumiem, że prywatnie, tak?

Kwestia buntowników będzie taka, że gdy za zachowanie będzie można przepaść to nikt się nie będzie buntował. Swoją drogą jak będzie wyglądać poprawka z zachowania?

Swoją drogą czarna spódnica za 70 zł... Z kogo Twoja koleżanka kpi?

Data: 29.07.2006; 10:16

Mnie się to nawet podoba, ale nie jestem za ani przeciw tylko z większością. Tyklo jak co żeby były jakies ładne i wygodne, bo nie włoże plisowanej spódniczki do kolanka i podkolanówek- białych oczywiście. Było by zupełnie inaczej nikt nie szpanował by bluzką za 200 zł czy jakimiś ogromnie drogimi spodniami.

Data: 29.07.2006; 12:14

a czy teraz szpanuja??

Data: 29.07.2006; 15:17

Nie, a jesli już to są to pojedyńcze przypadki, nie stanowące problemu. A jeśli już ktoś zaszpanuje czymś drogim, to jest przez większość wyśmiewany, na pewno nie uwielbiany.

Matress, jeśli będzie można przepaść sobie z zachowania, będzie to krzywdzące dla wielu osób, m.in. tych z ADHD. Jest to jeszcze gorszy pomysł od mundurków.

Konwalio, coś dla jednej osoby może być ładne, dla innej nie. Spodoba się dyrektorowi, a chodzić w tym mają wszyscy. Niech każdy chodzi w tym, co mu sie podoba i w czym czuje się dobrze. Nie każdy czuje się dobrze np. w garniaku.

Data: 29.07.2006; 17:21

no własnie, moga sie zdarzyc pojedyncze przypadki ze ktos sie chwali bluzeczka z adasia ale to nie polepsza jego wizerunku wsrod innych. a od mundurkow sie odpie.... bo ja tu nie chce komuny.

Data: 30.07.2006; 13:06

W zasadzie mundurek dla chłopaków wyglądał tak, że były owszem, spodnie na kantke, ale to nie był typowy garnitur. W sensie, że tam jakaś biała koszula z kołnierzykiem i do tego sweterek... nie wiem, nie chodzę, ale chyba już lepsza ta marynarka :P heh, z drugiej strony nie można by było jej zdjąć...
Hm nie no, nie zgadzam się. Po co mi mundurek na rok?!

Data: 31.07.2006; 20:24

Nie rozumiem dlaczego miałoby to kogokolwiek krzywidzić. To właśnie te osoby mogły by czuć się w jakimś stopniu "wtopione" w grupę.

Panno W., w takim razie po co chodzisz do fryzjera - włosy i tak odrosną? Albo lepiej, po co się myć jak i tak się spocisz...? ;]

Mundurki to według mnie nadal świetny pomysł. O.

Data: 01.08.2006; 13:21

oj Clairvoyant mundurki mogą byc fajne. Chyba że się boisz że wtopisz się w tłum i nikt Cię nie zauważy?! :) aqle nie bój się twoje fanki Cię nie opuszczą;)

Data: 01.08.2006; 13:35

ja niemam nic przeciwko mundurkom;P
ale jeśli nie wejdą w 'życie codzienne' to nie będę rozpaczać..;)
chociaż potem też by mogło być coś w stylu podziału na bogatych i biedniejszych- jak ktoś kupi np. tylko 2 komplety z planem noszenia tego przez cały rok, to jak to będzie wyglądać po jakimś czasie? wytarte, dziurawe, widać że znoszone..Ci bogatsi będą mogli np. mieć 2 komplety, ale na miesiąc..i tak i tak ciągle ktoś się będzie wyróżniał nowym 'lepszym' ciuszkiem..ten podział nie zniknie..;]

ps. hehh Konwalia, Clairvoyant'a to trudno będzie nie zauważyć...;)

Data: 01.08.2006; 17:06

mundurki hmmmm.....? no spoko ;) jestem w ZHP więc nie ma problemu.... tylko Patoos ma racje....

Data: 01.08.2006; 19:00

Jeśli koniecznie chcecie być identyczne, to się jakoś dogadajcie i kupcie se jednakowe ciuszki. Tylko nie zmuszajcie do tego innych ;)

Data: 01.08.2006; 19:48

no własnie nie zmuszajcie do tego innych.
wam chyba komuna na mozg doskwiera!!!! fuj

Data: 01.08.2006; 21:34

Powiedział misieg po czym poszedł się cieszyć że On/Tata spędza w pracy tylko tyle czasu, co oczywiście jest czysto-kapitalistyczne. Przypominam misiegu, że na początku rewolucji przemysłowej w krajach na wskroś kapitalistycznych ludzie pracowali dwanaście i więcej godzin. Nie zwalaj tego, że Ci się w życiu nie udaje na komunizm. ;]

Data: 01.08.2006; 21:51

tobie chyba naprawde teskno za komuchami. wez sie spakuj i jedz na białorus!!! tam niby jest demokracja ale wg lukaszenki

Data: 01.08.2006; 22:30

Wiesz co to komunizm? Wyzysk człowieka przez człowieka... A kapitalizm? Na odwrót... ;]

Data: 02.08.2006; 13:04

Ales teraz dowalił!!!!
jestem połozony na łopatki. takiej mety to chyba jeszcze nie było.
oj kolo, kolo wez mowie ci wyjedz z Polski bo przez takich jak ty naszym krajem rzadzi pierdzielstwo do kwadratu. idz do romana mu wylizac cos.

Data: 02.08.2006; 17:39

Odparł misieg rzeczowo. Niemal jak posłowie Samoobrony. Z tym, że oni jeszcze tacy opaleeeni. ;]

Data: 02.08.2006; 18:09

oj Clairvoyant ty się naprawde boisz bycia takim jak wszyscy;)

Data: 03.08.2006; 00:16

już sie zaczyna, głupi temat o mundurkach a sie klutnie zaczynaja. A komunizm sam w sobie nie jest zly, zależy kto i jak żądzi - my obecnie mamy demokracje i jak to wyglada?? podoba się wam??

Data: 03.08.2006; 01:58

reinmar nie wiem czy ktos by zadził...........
ja wole jak ktos rzadzi

Data: 03.08.2006; 15:06

Konwalio, coż za doglębna psychoanaliza mojego urojonwego stanu lękowego.

A misieg mówiąc o komuniźmie miał chyba na myśli system represji, a nie system gospodarczy. Faktycznie się głupia kłutnia robi...

Reinmar, zgadzam sie z tobą. Jeśli w komuniźmie nie rządzili by dyktatorzy, nie był by on taki zły.

Do mundurków nikt mnie nie przkonał, bo nie ponado żadnego sensownego argumentu.

Data: 03.08.2006; 18:08

Ekhm. Podano...