Data: 28.05.2006; 19:40 Tak sobie przeglądam różniste tematy i tak się zastanawiam... Rząd do d.... Praca w Tesco ssie, kierowcy cwaniaki, dziury w drogach, brak kasy na piwo, menele pijaki.... Jakies szare to zycie :/ Ciekaw jestem ilu Waszych znajomych juz pouciekalo za granice na zarobki. A moze akurat czytasz to i tam siedzisz? Moze nasi wspolni znajomi? Czemu? Tam jest lepiej? Aaaa, takie mnie mysli nachodzą, to zakładam temat i tyle. Pozdrawiam znajomych z Cz-Dz! |
Data: 30.05.2006; 08:36 moich znajomych to bedzie koło 15 ja sam jeźdze co roku do Holandii bo tutaj nie ma perspektyw do pracy, faktycznie rząd do d.. jak przechodze sie po miescie to mi sie żal ludzi robi którzy pracują za marne 500-600zł które nie wystarcza nawet na opłaty.. moze kiedys sie to zmieni pozdrawiam .. |
Data: 30.05.2006; 20:15 Racja. Człowiek pierwsze potrzebuje zaspokoić swoje potrzeby, a potem myśli o innych. Czyli, mamy za niskie zarobki, a reszte dopiszcie sobie sami. Poczucie bezpieczeństwa finansowego jest ważne i zmienia pogląd na niektóre sprawy, nie mówiąc o samopoczuciu jednostki i relacjach z otoczeniem. Pozdro :) |
Data: 31.05.2006; 21:05 sam mieszkam i pracuje w anglii a u mnie w miasteczku mieszka juz ok 40 osob z cz dz wiec mysle ze moze tutaj bedzie nam razem lepiej niz na naszej ojczystej ziemi :) Pozdro z Banbury |
Data: 31.05.2006; 22:35 Heh, u mnie jest (UK) w miasteczku jest 12 osob z Czechowic i liczba rosnie z miesiaca na miesiac. Kazdy sciaga znajomego. Pozdrawiam. |
Data: 02.06.2006; 21:00 noo. nas jest tylko dwoch z Cz-Dz. mieszkamy sobie w Washington kolo Newcastle i tu mam to czego nie mialem w Cz-Dz. pozdrawiam znajomych z CZ-DZ no i z UK. |
Data: 17.06.2006; 12:06 A ja coprawda nie jestem z czechowic ale okolic,ale tez wyemigrowalam,jest mi z tym dobrze jak narazie,inny poziom,lepszy zycia,tylko teskni mi sie za moimi wszystkimi znajomymi,bo nikogo tu z czechowic nie mam a szkoda!!!!!Ogromniaste pozdrowionka i buziaki dla najlepszej przyjaciolki pod sloncem ZUZI!!!:) |
Data: 22.06.2006; 18:40 Przyjecia w styczniu dopiero bedą. Przynajmniej u Nas w wiosce :P |
Data: 26.06.2006; 09:49 no moich kilku tez juz ucieklo sama sie nad tym zastanawiam czy nie zwiac stad i chyba tak zrobie najszybciej jak to bedzie mozliwe ... moj brat sam juz sie przymierza do wyjazdu i jest mozliwe ze dom ktory jeszcze iedawno chcial postawic w Krakowie bedzie wybudowany gdzies w US
|
Data: 19.07.2006; 00:21 ja też wyjeżdżam za granice- Irlandia- ale to dopiero za rok.... |
Data: 19.07.2006; 14:48 Witam wszystkich! Zgadzam się z opiniami na temat naszego kraju i z tego powodu ja także, już za nie cały rok emigruje do USA :) wiem, ze nie będzie łatwo ale kto powiedział, ze życie to pestka? lubie wyzwania i mam nadzieje, ze uda mi sie ten nowy etap w życiu, tak jak wam :) Pozdr for all :) |