Czechowice-Dziedzice Postów: 711
|
Data: 19.04.2014; 21:12
Incydent na oczach parafian w Wielki Czwartek.
Niespodziewany przebieg miała liturgia wielkoczwartkowej Mszy św. Wieczerzy Pańskiej w jednej z bielskich parafii. Ksiądz proboszcz oznajmił wiernym, że jego obecność tutaj jest zbędna, zrzucił ornat i stułę i poszedł sobie. Aha, zapomniałem dodać, że wcześniej, pokazując na ołtarz, powiedział:
- Jeżeli w tym kawałku chleba nie ma Chrystusa, to moja obecność tutaj jest zbędna.
Nie byłem przy tym osobiście. Zdarzenie znam tylko z drugiej ręki. Może coś niedokładnie przytoczyłem, ale najważniejsze jest sedno sprawy. Parafianie oniemieli. Pewnie szykowali sobie z okazji Wielkiego Czwartku jakieś wierszyki, gratulacje i kwiatki na Dzień Kapłański. A tu proboszcz ich zostawił.
Trwało to podobno dwie-trzy minuty. Czy to długo? To zależy. Kiedyś syn zapytał o to ojca, czy pięć minut to dużo czasu czy mało.
- To zależy, synku - odpowiedział tata. - Pięć minut na fotelu u dentysty to bardzo dużo. A pięć minut w ciastkarni to bardzo mało.
A dwie-trzy minuty w kościele, z którego wyszedł ksiądz - to dużo czy mało? Wiedzą to tylko ci, którzy te dwie-trzy minuty przeżyli. To chyba wystarczająco dużo, żeby przeżyć zdziwienie całą sytuacją, ten obciach, zadymę. Ale też za mało, żeby usłyszeć, co powiedział ten ksiądz - jeżeli w tym kawałku chleba nie ma Chrystusa... - i żeby zrozumieć małość własnej wiary.
Po dwóch-trzech minutach ksiądz proboszcz wrócił. Założył stułę i ornat. I powiedział, co trzeba, żeby wszyscy zrozumieli i uwierzyli w eucharystyczną obecność Jezusa.
Strasznie - przepraszam, że określę to tak po krakowsku - strasznie mi się to wszystko podobało. Bo żyjemy w takich czasach, kiedy kazania trzeba głosić metodą hitchockowską: na początku trzęsienie ziemi, a potem już tylko mocniej. Żeby ze słowem Bożym przebić się przez miałką konkurencję gwiazdorskich plotek, żeby pokonać lepiącą się niczym glony do arki Noego politykę, co się łasi do Kościoła, żeby choć na chwilę zostawić na boku wszystkie te „-yzmy” i „-izmy”, które rzekomo lub naprawdę grożą wspólnocie wierzących, trzeba radykalnych środków i czytelnych znaków.
Źródło: gosc.pl ks. Jacek M. Pędziwiatr
|
xxx Postów: 311
|
Data: 19.04.2014; 21:37 No i?
|
New York Postów: 285
|
Data: 19.04.2014; 21:57 kolo co ty jarasz>>?
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 356
|
Data: 19.04.2014; 22:40 No to ich zaskoczył - ludzie pewnie osłupieli i pomyśleli że zwątpił .
Jacor w której to parafii było ?
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 711
|
Data: 19.04.2014; 22:41 Jak no i ?Przecież jest napisane WSZYSTKO w tym wątku...
Co jaram ? Ewangelię jaram i czasem dym z kadzidła gdy jest używane na nabożeństwie...
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 711
|
Data: 19.04.2014; 22:43 Romanie nie wiem w której parafii.Tak ak napisane jest,czyli w którejś z parafii i tyle...
|
Czechowice-Dz. Postów: 253
|
Data: 19.04.2014; 22:58 Aaale historię stworzyli, plotkarz plotkarzowi powtarzał, a każdy dorzucił swoje. Natomiast prawda okazuje się mniej uduchowiona, ksiądz nagle wybiegł w popłochu z objawami szczękościsku, nic nie mówiąc, a po kilku minutach wrócił z wyrazem błogości na obliczu. Uduchowionym.
Już załapali sens akcji czy słaby zajarz tępskich pał?
W mowie potocznej...mówią na to sraczka, hehehe.
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 190
|
Data: 20.04.2014; 14:24 Jacor i Roman Wilk to ta sama osoba - od razu rzuciło mi się to w oczy.
Jacku, co słychać u Jarka i Marka?
Pamiętasz jak na Starej Gminie mieszkałeś w bloku 102 ??
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 711
|
Data: 20.04.2014; 14:44 Oj Armani...czemu miałbym nie pamiętać tamtych czasów...a o resztę pytaj na priv i nie zapomnij się przedstawić...a ja i Wilk to że niby co? :-) :-)
|
domowa Postów: 2945
|
Data: 20.04.2014; 19:32 hmmm,,,wielki czwartek został uderzony,i to stułą!
popatrz,popatrz Jacor czym i w co to już nie rzucają,,,,:)
|
Czecho.pl Postów: 155
|
Data: 22.04.2014; 19:47 Było,było u Chrystusa Odkupiciela.
Faroż dał nogę bo zobaczył ciebie,wcielenie diobła,największą przechrztę i bałwochwalca w regionie.Dziwisz się mu?
Ja nie :-)Nędzniku z czerwoną kulką na nosie :-)
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 3528
|
Data: 22.04.2014; 20:55 " W jednej z bielskich parafii ksiądz rzucił stułą w Wielki Czwartek"
Jacorek!
Kim jest ten Wielki Czwartek, w którego ksiądz rzucił stułą?
|
Pszczyna Postów: 291
|
Data: 22.04.2014; 21:04 Zgnitym Inkiem jako żywo :-)
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 3528
|
Data: 22.04.2014; 21:53 I co się wcinasz? Do ciebie było pytanie? Odrobinę kultury, kruchtowa hołoto!
|