Data: 29.01.2013; 18:58 Chciałbym założyć temat w gruncie rzeczy ogólny dla wszystkich, ale w szczególności dla osób przed czterdziestka mówiąc szczerze prawie przed. Proszę o opinie czy wszyscy jesteście tacy jak ja, czyli czy bierze Was wściekłość ze przepracowaliście całe życie uczciwie, ciężko, i z mozołem robotnika i wszystko to na nic, nic się nie zmienia wręcz jest jeszcze gorzej, niż kiedy rozpoczynaliście prace w wieku nastu lat? Że czy życie Wam nie przecieka przez palce?
|
Data: 29.01.2013; 21:01 trzeba mieć pretensje do tych, na których się głosowało
|
Data: 29.01.2013; 21:24 Antek ja też miałem takie myślenie ale nie ma co sobie życia zatruwać nerwami lepiej spojrzeć na świat przez różowe okulary.
|
Data: 31.01.2013; 11:34 zazdroszczę, że masz czas na przemyślenia... :)
|
Data: 31.01.2013; 14:14 Smutne ale prawdziwe czy mozna tą utopie jakoś zmienić i nie tkwić w tym z powodu biliona przyczyn których człowiek uczciwy bierze pod uwagę i nie zmienia zycia |