Data: 23.11.2016; 21:42 Mam do wyrzucenia 8 sztuk opon samochodowych - gdzie mogę je zawieść na terenie Czechowic? Kiedyś przyjmowali w firmie na przeciwko działek jak się jedzie na Kaniów, ale podobno ona już nie istnieje. Proszę o informację. |
Data: 23.11.2016; 22:26 nie wyrzucaj,przeciez to mozna spalic w centralnym....jaki rozmiar moze wezmę od Ciebie bo 13 do pieca upycham bez ciecia |
Data: 23.11.2016; 23:04 Ja oddawałem w PSZOKu. Mialem wtedy 2 szt, ale nie wiem czy nie ma jakiegoś limitu rocznego na osobę. |
Data: 24.11.2016; 15:36 Witam!Można oddać do ośmiu sztuk rocznie w PSZOK-u...Od niedawna zmienili dni/godziny przyjęć. |
Data: 01.12.2016; 03:34 a ja cztery zimówki 14tki oddałem do gumiarza aj nie pomyślałem o Tobie Hajcerku ;)
|
Data: 01.12.2016; 08:55 Nie oddawaj bo to opał. Oddając to tak jakbyś kilka wiaderek węgla z domu wyniósł. Potnij je piłką do metalu albo kątówką i spal w piecu będzie ciepło w domu.Na pocięcie 8 opon zużyjesz 2 brzeszczoty bo na drutach strasznie się zużywają.Hajcer przeliczył średnie zużycie brzeszczota przy cięciu jednej opony. |
Data: 05.12.2016; 11:50 Bary i Hajcer - zapraszam Was na najbliższy oddział onkologii. Zobaczcie jak ludzie cierpią, ilu ludzi przedwcześnie musi się żegnać z życiem, jakie spustoszenie czynią nowotwory. A dlaczego? Bo nie dość że wszędzie mamy coraz więcej chemii to jeszcze takie tępaki jak wy (specjalnie używam małego 'w') palą największym świństwem w piecach i uwalniają do naszego powietrza miliony megatoksycznych dioksyn. Tak - to wy, WŁAŚNIE WY ponosicie odpowiedzialność za cierpienia tych ludzi!!! Opamiętajcie się.
|
Data: 05.12.2016; 16:26 jak sie pali opony to sie kopci,zostaje sadza w piecu i druty ,same upchanie opony w piecu to juz meczarnia,zostaje pociąc gumówką
|