Czecho Postów: 246
|
Data: 08.10.2015; 07:13 https://www.youtube.com/watch?v=y72qssbEsc4
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 763
|
Data: 10.10.2015; 22:35 Pensja minimalna 8000zł. Podatek PIT 75%. Podatek dla firm 0%. Prosto, łatwo i bez wyprowadzania pieniędzy za granicę.
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 3429
|
Data: 11.10.2015; 07:46 Jeśli jesteśmy w EU to w przeliczniku minimum europejskie .
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 511
|
Data: 11.10.2015; 07:54 Pensja minimalna jest zrozumiała tam, gdzie ustalona jet też pensja maksymalna. Na wolnym rynku pensja minimalna to absurd. Nikt nikomu nie każe pracować. Są też zapewne stanowiska pracy, gdzie całomiesięczna praca po 8h od poniedziałku do piątku nie jest warta 1750 zł brutto, a jednak trzeba tyle zapłacić. Państwo nie powinno ingerować w ekonomiczny aspekt kontaktu.
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 3429
|
Data: 11.10.2015; 08:28 Czyżbym miał zrozumieć że prace które są oceniane poniżej minimum są zbędne i bez takiej pracy można się obyć .
Czy jest to tylko wykorzystywanie bezrobocia jako bat na pracowników , Za pracę trzeba płacić uczciwie a jeśli ta praca jest zbędna to po co zatrudniać pracownika .
|
Epicentrum ;p;p Postów: 1163
|
Data: 11.10.2015; 09:42 Kapitalista raz na jakiś czas raczy nas wykutymi cząstkami teorii. Niestety sama teoria nigdy jeszcze nie wystarczyła. Te wszystkie Twoje "aspekty" są weryfikowane przez praktykę niestety. Dlatego takie cytowanie akapitów ze stron podręczników do ekonomii czy innych nauk w oderwaniu od szerszego spectrum rzeczywistości gospodarczej w Polsce, są zwyczajną "wykutą" czy to w szkole, czy na studiach - utopią.
Przemiel to czego się nauczyłeś przez warunki społeczno - gospodarcze, które mają miejsce w kraju tu i teraz. A same teorie pozostaw między książkami.
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 511
|
Data: 11.10.2015; 10:28 Każda praca, nawet warta mniej niż obecna pensja minimalna, powinna być uczciwie wynagradzana jeśli jest wykonywana uczciwie. Wystarczy wynagradzać uczciwie, szanować pracownika i doceniać jego wkład w rozwój. To nie teoria tylko moja praktyka. Wszyscy wiemy jak przede wszystkim mali pracodawcy w znacznej części podchodzą do wynagradzania pracowników. Wynagrodzenie traktują jak zło konieczne.Nie należy przy tym zapominać, że pracownik podpisując taką umowę lub nawet pracując na czarno, godzi się na chore warunki. Ja wynagrodzenie traktuję jak inwestycje. W mojej firmie pensja to dwa składniki ( wynagrodzenie za pracę + inwestycja w to, żeby pracownik nie szukał innej pracy, kiedy już posiądzie wiedzę potencjalnie cenną dla konkurencji). Nie pracuję w branży, która generuje zapotrzebowanie na pracę o niskiej wartości finansowej, więc nie mam doświadczenia z pracownikami o niskich kwalifikacjach. Nie uznaję też innej formy jak umowa o pracę oraz samozatrudnienie. Państwo nie powinno dowalać obciążeń, a edukować pracowników i pracodawców. Pensja minimalna jest ogromnym obciążeniem mimo, iż każdy z moich pracowników zawsze zaczynał od dużo wyższej pensji. Pensja minimalna służy utrzymaniu minimalnego poziomu wpływów do US i ZUS. Nie ma przy tym dodatkowych zalet.
|
Epicentrum ;p;p Postów: 1163
|
Data: 11.10.2015; 11:19 No to wyjdź poza własną wysepkę kapitalizmu i....zejdź na ziemię :)
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 530
|
Data: 11.10.2015; 11:35 Podwyższanie wynagrodzeń ogółem (np. płacy minimalnej) ma sens tylko wtedy, jeśli wynikiem tego będzie wzrost siły nabywczej pieniądza. Jeśli jednak rząd podwyższy płacę minimalną, co siłą rzeczy oznacza wyższe koszty dla pracodawców, pracodawcy doliczą te wyższe koszty to cen swoich produktów czy usług.
Może się okazać, że nominalne ludzie będą zarabiać więcej, ale realnie - mniej, bo za to wyższe wynagrodzenie kupią mniej niż przed podwyżką.
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 3429
|
Data: 11.10.2015; 12:27 Jeśli się przyjrzysz to ceny mamy zachodnie .
a minimum socjalne wschodnie .
Płaca jest uzależniona od pracownika czy od potrzeb pracodawcy a pracownikowi ochłap co zostało . czy ma na to wpływ wiedza i doświadczenie pracownika ,nie priorytetem jest zaspokojenie własnych kapitalistycznych potrzeb .
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 530
|
Data: 11.10.2015; 14:27 Spoko, jeśli uważasz, że ceny mam zachodnie, to chyba nie byłeś na zachodzie.
W Polsce m3 ja oś. Północ kosztuje np. 120 tys.
W Wielkiej Brytanii, podobne mieszkanie kosztuje 700 tys. zł.
O Szwajcarii czy innych krajach nie wspomnę.
Powtórzę: nie ważne, ile co kosztuje. Ważne, ile tego czegoś można kupić za nasze zarobki.
Inną sprawą jest to, że jeśli popatrzyć na wyniki finansowe niektórych dużych pracodawców, to chyba mogliby się trochę podzielić tymi zyskami ze swoimi pracownikami.
|
Epicentrum ;p;p Postów: 1163
|
Data: 11.10.2015; 15:23 No pięknie Megan...
z tym że w GB mieszkanie akurat jest tym jedynym "dużym kosztem", co przy przeciętnych zarobkach przeliczając na złotówki w wys. ok. 9 tysiaków ( zarobki Polaka, a co dopiero rodowitego angola przy załozeniu że komuś się chce po prostu normalnie pracować) - jest i tak "pryszczem" w odniesieniu do adekwatnych proporcji w polskich realiach. Co do cen żywności czy ubrań, środków higieny, lekarstw.... nie ma o czym mówić. Proporcjonalnie do wysokości zarobków - są to koszty MINIMALNE. I tyle.
I nie udowadniajcie jak idioci idiotom, że nizsze, niskie czy żałosnie żebracze zarobki są lepsze dla nas wszystkich. Zasada prosta jak drut - stosowana w całym cywilizowanym świecie - wysokie zarobki, wysoki popyt. A reszta się rozhula i rozkreci sama - przy załozeniu że żadna "obca siła" nie zacznie nas uczyc kosmicznych zasad ekonomicznych i nie zacznie wdrażac nowatorskich rozwiązań , które zdobędą poklask Angeli i innych chyżych rujów.
Tak nam dopomóż Bóg.
|
Epicentrum ;p;p Postów: 1163
|
Data: 11.10.2015; 15:24 A , no i oczywiście równocześnie ustawowa rewolucja regulująca i ograniczająca odpływ tych złotówek z kraju. I to wszystko.
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 530
|
Data: 11.10.2015; 15:43 Rosy, masz rację, że w GB udział wydatków na najpotrzebniejsze rzeczy jest znikomy w stosunku do nawet minimalnego wynagrodzenia.
Moja uwaga dotyczyła postu, z którego wynikało, że my mamy ceny zachodniej. Nie, nie mamy.
PL: przeciętny obiad w przeciętnej (taniej) knajpie: 20-23 zł.
UK: to samo 20 funtów, czyli 120 zł.
I to oznacza, że my mamy ceny zachodnie? Nie, nie mamy.
Raz jeszcze: o tym,jak ludzie postrzegają swoje wynagrodzenie nie decyduje ich nominalna wartość, ale siła nabywcza tych pieniędzy, czyli to, ile za te pieniądze mogą kupić.
Tylko i wyłącznie takie spojrzenie na zarobki ma sens. Złotówka jest bardzo słabym pieniądzem i tyle w temacie.
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 3429
|
Data: 11.10.2015; 15:51 Ile litrów paliwa kupi za średnią pensję Polak,
a ile Amerykanin?
W Polsce litr PB 95 kosztował w październiku 2014 roku średnio 1,26 EUR. Średnia cena takiego paliwa w USA wynosiła, po przeliczeniu, 0,66 EUR. Jednak liczy się nie tylko kwota, jaką wyłożyć trzeba na zakup litra benzyny. Warto zobaczyć ile litrów paliwa może kupić mieszkaniec danego kraju za miesięczną pensję.
Tabela 1. Ile litrów PB 95 może miesięcznie kupić obywatel danego kraju
kraj
cena PB 95
w przeliczeniu
na EUR
średnie miesięczne zarobki netto w EUR
w 2013 roku
liczba litrów PB 95, jaką może miesięcznie kupić obywatel danego kraju
USA
0,66
2 464
3 734
Luksemburg
1,27
3 664
2 885
Niemcy
1,49
2 601
1 747
Grecja
1,50
1 434
956
Polska
1,26
635
505
Słowacja
1,48
704
476
Bułgaria
1,23
300
244
Źródło: opracowanie własne Sedlak & Sedlak na podstawie Eurostat i e-petrol.pl
Przeciętny obywatel Stanów Zjednoczonych jest w stanie kupić prawie 3 734 litry paliwa za przeciętne miesięczne wynagrodzenie netto. Wynika to z niskiej ceny tego surowca i wysokich przeciętnych zarobków, które wynoszą w przeliczeniu na euro 2 464. Przeciętna siła nabywcza pensji Amerykanina jest ponad 7-krotnie większa, niż Polaka, który za swoją pensję jest w stanie kupić jedynie 504 litrów paliwa. W gorszej sytuacji niż Polacy są mieszkańcy Słowacji i Bułgarii, którzy za swoje wynagrodzenie mogą nabyć odpowiednio 475 i 244 litrów benzyny. Wysoką siłą nabywczą mogą pochwalić się mieszkańcy Niemiec i Luksemburga. Nie wynika to z niskiej ceny paliwa, która jest porównywalna z funkcjonującą na rynku polskim, lecz z wysokich dochodów mieszkańców tych państw. Przeciętny mieszkaniec Luksemburga zarabia 3 664 EUR netto miesięcznie, Niemiec 2 601 EUR, podczas gdy Polak zarabia jedynie 635 EUR.
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 3429
|
Data: 11.10.2015; 15:56 co chcesz jeszcze porównać
chleb ,cukier masła ,proszek do prania ,piwo co jeszcze
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 530
|
Data: 11.10.2015; 16:28 Spoko, przeczytałeś mój wpis ze zrozumieniem?
Przecież ja właśnie o tym piszę. O wartości nabywczej pieniądza.
Dobrze, że to rozumiesz.:)
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 3429
|
Data: 11.10.2015; 16:55 zrozumiałem że nie mamy cen zachodnich tylko wschodnie ,ale mniejsza o to .
Jak piszesz o sile nabywczej pieniądza to zapytam ,czy to zależy
od pracownika czy pracodawcy .jeśli jakość pracy zależy od pracownika to jego wynagrodzenie oraz organizacja pracy zależy od pracodawcy . Nie przekonasz mnie o uczciwych pracodawcach
( są wyjątki i CHWAŁA im) nie ma takich w naszym systemie .
Ja na dzień dzisiejszy dałbym minimalne wynagrodzenie na poziomie 4000zł czyli około 1000 euro . resztą niech się martwią pracodawcy Przykręcić sobie śrubkę może nie musi to być merc bmw i auta z najwyższej półki ,miliony na koncie w krótkim czasie , a pracownikowi wypłatę w ratach 40,60,lub90dnia miesiąca bo tacy też są . nie stać by go było wykorzystywać pracownika ,musiałby walczyć z władzami o niższe koszty utrzymania . A może wprowadziliby 60% podatek od dochodów ( tylko co na to lobby pracodawców )
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 530
|
Data: 11.10.2015; 17:08 Siła nabywcza nie zależy ani od pracodawcy, ani od pracownika, ale od kondycji gospodarki jako całości.
Rozumiem, że Twoim zdaniem osoba bez wykształcenia (nawet zawodowego), pracująca np. jako parkingowy (nie mam nic do parkingowych0 na pełny etat, powinna zarabiać 4000 zł netto?
Zapewniam Cię, że przy takim poziomie płacy minimalnej bezrobocie wzrosłoby do ogromnych rozmiarów.
Jeśli uważasz,że w Polsce przedsiębiorcy mają się tak super, to załóż sobie firmę i zatrudnił kilkaset osób.
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 3429
|
Data: 11.10.2015; 17:29 Czyli polityka gospodarcza prowadzona przez naszych polityków jest do bani . Jaki wniosek ,iść do głosowania i dać szansę innym . może będą lepiej pracować .
natomiast dlaczego parkingowy nie ma zarabiać pensję minimalną
a czy dla ciebie pracownik po studiach siedząc na kasie ma zarabiać najniższą krajową to 1300zł na rękę ,czy pracownik wykładający na półki sklepowe w nocy ma mieć 7 zł/godz .
Prowadziłem własną działalność jako podwykonawca i było fajnie do czasu .Natomiast jak pracodawca miał kłopoty to płacił jak płacił i go nie interesowało czy masz na zus podatek ,obniża stawki za pracę . najważniejsze on ma mieć pewien poziom życia resztę ma gdzieś . dlatego zrezygnowałem .
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 530
|
Data: 11.10.2015; 17:51 1300 zł to z pewnością niska pensja, ale fakt, że ktoś skończył studia akurat nie ma tutaj żadnego znaczenia, bo do pracy na kasie studia nie są potrzebne i dlatego nikt nie może oczekiwać wyższego wynagrodzenia tylko dlatego, że ma studia.
Kasjerem można być po krótkim szkoleniu, dlatego ta praca jest tak a nie inaczej wyceniana.
Innym temat jest taki,że wiele osób po studiach nie ma pojęcia o tym, co na tych studia robiło i dlatego musi pracować na kasie....
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 3429
|
Data: 11.10.2015; 19:13 Jeszcze raz pytam ile zależy od pracownika a co należy do pracodawcy .wież mi że pracodawca chce kreatywności , i jak pracownik pokazuje kreatywność zaczynają się jego problemy gdyż staję się zagrożeniem dla kadry niższego stopnia .
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 530
|
Data: 11.10.2015; 19:33 Ok,ale co to ma wspólnego z minimalną pensją?
Dam Ci przykład z własnego podwórka:
Mam jednego pracownika, które zarabia u mnie minimalną pensję. Na tyle wyceniam jego pracę i on się na to godzi. Nie jest to dużo, ale coś zawsze. Pracownik te ma płacone składki na ZUS, nabiera doświadczenia, jest aktywny, chociaż do najlepiej wykształconych nie należy (stąd to wynagrodzenie).
Jestem małą firmą.
Teraz Ty wprowadzasz minimalną pensję na poziomie 4000 zł netto.
Co ja robię?
Zwalniam tego pracownika, bo najzwyczajniej w świecie nie stać mnie,aby zapłacić mu dwa razy tyle, ile zarabia obecnie.
W rezultacie pracownik zostaje bezrobotny.
Ja zamykam interes. Państwo traci moje podatki itp. itd.
O to Ci chodziło?
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 763
|
Data: 11.10.2015; 20:31 Jeśli teraz Twój interes jest komuś potrzebny to otworzy go ktoś inny, bardziej rozgarnięty i poprowadzi go sam. Zbuduje markę, ściągnie klientów i zatrudni gościa, którego zwolniłaś. Może zatrudni i Ciebie.
Wszyscy mówią o nierozgarniętych pracownikach, a temat nierozgarniętych pracodawców to temat tabu.
P. S.
Jeden pracownik w firmie jest zatrudniony zwykle po to aby wyżywił siebie i swojego pracodawcę. Taka firma to żadna firma.
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 3429
|
Data: 11.10.2015; 21:41 czy pracownik ma być niewolnikiem za marne 1300 zł
on też ma rodzinę i chce jak najlepiej pracować ale dla szefa to niejednokrotnie tylko śmieć który musi gdzieś pracować .
Ktoś tu już napisał że jak kowalski zarobi 4000 zł to wyda a drugi ma za co produkować . natomiast jak kowalski zarobi 1300 to wyda tylko 1300 z czego i dla kogo Jasiński ma produkować .
|
Czechowice-Dziedzice Postów: 3429
|
Data: 12.10.2015; 21:03 megan :
Widzę że na twoim małym podwórku nie praca jest mało wynagradzana ale wykształcenie jakie ma pracownik .
dla mnie pracownik powinien tyle zarobić żeby mógł wyżywić spokojnie żonę i dwójkę dzieci ,pomyśl ile to kosztuje na pewno nie 1300 zł albo może napiszesz ile może to kosztować
|
Zabrzeg Postów: 961
|
Data: 12.10.2015; 21:53 Nie przyszło wam do głowy że zamiast podnosić płace, lepiej obniżyć PO-datki?
https://www.youtube.com/watch?v=fYNb63kWm2w
Wyższe stawki sponsorują tylko nienażarty ZUS i PO-datki !
|