Data: 30.06.2010; 15:51 To był wyjątkowy okres w naszej historii, takiego nie mieliśmy od 17 lat. Pierwszy raz od 17 lat do marszałka sejmu wpływa wniosek aby Jezusa Chrystusa ogłosić królem, a na komendzie można zamówić taxi lub pizzę. Wszystko zaczęło się od kampanii partii zwanej żartobliwie prawem i sprawiedliwością, pod wdzięcznym tytułem `My dotrzymujemy słowa'. W ramach "my dotrzymujemy słowa, jeśli mój brat zostanie prezydentem, ja nie zostanę premierem", premierem został atrakcyjny Kazimierz, pierwszy produkt medialny w Europie Środkowej. Rodzime Truman Show potrwało pół roku. W tym czasie w ramach "my dotrzymujemy słowa w kwestii taniego państwa", powstało najwięcej w historii wolnej Polski nowych ministerstw i sekretarzy stanu, z ministerstwem śledzi i morza na czele. Mamy najwięcej w historii Polski marszałków sejmu i senatu oraz 4 wicepremierów. Dwukrotnie TK zanegował ustawy przegłosowane w odstępie kilku miesięcy, co jest absolutnym rekordem. Mieliśmy w ciągu roku 3 rządy, w ramach tych samych partii, 3 rodzaje koalicji, na trzech różnych pakietach "umów", do tego dwóch premierów i pięciokrotnie był wymieniany minister finansów. Jeśli mój brat zostanie prezydentem, ja jednak zostałem premierem, ponieważ premier, który ma 78% poparcia społecznego był za słaby, wymieniliśmy go na premiera, który ma 33% poparcia, a premier który miał 78% poparcia przegrał wybory na prezydenta Warszawy. Pierwszy raz od 17 lat Polska zobaczyła masówkę, 160 cm kompleksów spędziło słuchaczy radiowęzła z Torunia do stoczni i uroczyście przysięgało nie rozmawiać z Lepperem, po czym polazło i gadało, ale o tym za chwilę. Pierwszy raz od 17 lat w ministerstwie sprawiedliwości w randze wiceministra zasiadł sędzia stanu wojennego i w randze ministra koordynatora komunistyczny prokurator z lat 70. takiej kadry nie miał nawet Leszek Miller. Na fali rewolucji moralnej marszałkiem sejmu, a następnie premierem wybrano 4 krotnego recydywistę, członka powołanej przez SB grupy politycznej, na co dokumenty widział brat. Premiera recydywistę zdymisjonowano za warcholstwo, co było ewidentnym chamstwem, by następnie w nocy bez kamer tuż po projekcji filmu o JP II wskrzesić i wsadzić na szczyty władzy. Od 17 lat nie mieliśmy w rządzie koalicyjnym klubu, który w ponad 50% składa się z oskarżonych lub skazanych prawomocnymi wyrokami posłów, znajdziemy w IV RP odnowy moralnej, posła pedofila, posłankę skazaną za fałszowanie przepustek więziennych, europosła oskarżonego o gwałt, rodzimego posła oskarżonego o gwałt, jego żonę oskarżoną o defraudacje, posłankę, która zasłynęła, jako operatorka scen korupcyjnych, a następnie została skazana przez komisje etyki i ta sama komisja uniewinniła posłów korumpujących posłankę. Znajdziemy posła wyrzuconego z klubu PiS za jazdę po pijaku, jest poseł wywalony z SO za awantury w dyskotece, jest również poseł powołujący się na znajomości z ministrem sprawiedliwości w czasie egzekucji komorniczej, za co został wywalony z SO, cały ten kwiat polskiego parlamentaryzmu tworzy koalicyjne koło narodowo - ludowe. Pierwszy raz od 17 lat minister sprawiedliwości 80% czasu pracy poświecił na konferencje, pierwszy raz minister pokazał społeczeństwu jak się niszczy dokumenty przy okazji sprawy politycznej, gdzie o 6.50 prokuratura wkroczyła do PZU, na wniosek posła Kurskiego, członka sztabu wyborczego PIS, który oskarżył Donalda Tuska o fałszerstwa polegające na kupowaniu bilbordów od PZU. Jak się okazało nie było ani jednego świadka potwierdzającego słowa Kurskiego, firma obsługująca PZU obsługiwała PIS, nie PO, a sędzia w tej sprawie był minister, który był szefem kampanii wyborczej PiS. Sprawę umorzono, poseł Kurski błaga na kolanach o ugodę. To samo ministerstwo sprawiedliwości, w ciągu roku zresocjalizowało Rywina, wypuściło Jakubowską i Jakubowskiego, łamiąc prawo aresztowało Wąsacza, nie wyjaśniło ANI JEDNEJ SŁYNNEJ AFERY, łącznie z afera Rywina, którą minister jako członek komisji, ponoć rozwiązał w ułamku sekundy, tylko ówczesne władze blokowały śledztwa. Pierwszy raz od 17 lat rząd, który popierał lustrację zamknął do spółki z klerem usta księdzu Sakowiczowi, prezydent podpisał wadliwą ustawę lustracyjna, a następnie sam znowelizował ją do poziomu ustawy, która obowiązywała wcześniej. Nie złapano ani jednego członka układu, nie odebrano emerytury ani jednemu ubekowi, za to opluto wielu opozycjonistów, w tym nieżyjących jak Jacka Kuronia i uczynił to człowiek, który nie spędził ANI JEDNEGO DNIA W KOMUNISTYCZNYM WIEZIENIU, A W CZASIE STANU WOJENNEGO JAKO JEDYNY OPOZYCJONISTA Z KREGU WAŁĘSY SIEDZIAŁ U MAMUSI POD PIERZYNĄ. Na tym tle pokazuje się najbardziej czytelny podział w IV RP. Komuniści dzielą się na pisowych i pozostałych, z tym, że pisowi tacy jak Gierek, Jasiński, Kryże, to dobrzy komuniści, pozostali są z układu. Z układu są też wszyscy członkowie opozycji i media, z tym, że w tym wypadku ważny jest kontekst i przydatność "układowa". Znany polityk opozycji najpierw dostał propozycję objęcia rządu IV RP, potem ogłoszono go morderca demokracji, by znów zaproponować mu miejsce w rządzie. Pierwszy raz od 17 lat rząd, który nie zrobił nic w kwestiach gospodarczych, nie wydał najmniejszego dokumentu, choćby najniższej wagi regulującego jakikolwiek obszar gospodarczy, okrzyknął się twórcą 1 punktowej inflacji i PKB na poziomie 5 pkt. Pierwszy raz szef kancelarii prezydenta, który wyleciał z niej za prowadzenie spółki z baronem SLD Nawratem, która to spółka jest ulubieńcem prokuratora, po kilku miesiącach karencji został szefem doradców premiera. Pierwszy raz od 17 lat ministrem spraw zagranicznym jest kierowniczka magla, która nie odróżnia dwóch najważniejszych dla Polski traktatów regulujących stosunki z sąsiadami. Pierwszy raz od 17 lat 8 ministrów spraw zagranicznych, a więc wszyscy uznali polską politykę zagraniczną za szkodzącą i ośmieszająca kraj. Nigdy dotąd w historii 17 letnich zmagań z demokracja, prezydent nie odwołał spotkania na szczycie tłumacząc się rozwolnieniem wywołanym artykułem w niemieckim brukowcu. Nigdy dotąd polski premier nie żebrał o 4 minuty rozmowy z prezydentem USA by w jej trakcie oddać z wdzięczności 1000 polskich żołnierzy na misje `pokojowe'. Nie zdarzyło się od 17 lat aby polski premier musiał się tłumaczyć w Brukseli, że Polska nie jest krajem antysemickim, w którym króluje homofobia i nigdy podobnych tłumaczeń nie uznano za sukces dyplomatyczny. Nie zdarzyło się w wciągu 17 lat by prezydent wygłosił 2 minutowe orędzie, oznajmiając, że nie rozwiąże parlamentu. Nie było takiego przypadku by ministrem edukacji został szef organizacji, której obecni, przyszli lub byli członkowie pali pochodnie w kształcie swastyk, udawali kopulację z drzewem, oraz miedzy sobą. Nie pamięta Polska takiego przypadku, by członkowie koalicyjnego rządu, podawali rękoma weterynarzy środki wczesnoporonne przeznaczone dla bydła, kobietom zgwałconym przez innych członków. Nie miał nigdy miejsca taki przypadek by premier i prezydent z tytułami naukowymi tak kaleczyli język polski, mówiąc "włanczam", "som", "świętobliwość Biskup Rzyma", oraz mlaskali i oblizywali wargi, a pierwsza dama zasuwała do samolotu z reklamówką. To był najciekawszy rok od 17 lat, polskie władze w ciągu roku wykreowały i sprzedały taki wizerunek Polski, który świat pamięta z początku XIX wieku. W ciągu tego roku nasze stosunki z Niemcami, UE i Rosja zatoczyły koło i wróciły do czasów Układu warszawskiego i RWPG. W ciągu tego roku wystąpiła największa fala emigracji od czasów stanu wojennego. Z 3 mln mieszkań nie powstało ani jedno w ramach programu rządowego z setek kilometrów autostrad w przyszłym roku powstanie 6 km odcinek. Cały ten dorobek nazywał się IVRP, której nie ma na żadnej mapie świata, a powstał ten twór chorej wyobraźni w efekcie rewolucji moralnej. To był czas bliźniąt , przetrwaliśmy ten czas, dziękowaliśmy Bogu, i prosiliśmy go, by już nigdy więcej dobry Bóg podobnych dowcipów nam nie robił.
|
Data: 30.06.2010; 16:28 to niestety nie Bóg ale ciemny naród nam takie atrakcje funduje...
|
Data: 30.06.2010; 16:29 nikt - sama prawda tylko zwolnicy Pis są tak zaślepieni że nic nie widzą |
Data: 30.06.2010; 16:41 W niedzielę Pisobolszewicy dostana nauczkę, a potem już tylko jazda w dół, aż do całkowitego unicestwienia. |
Data: 30.06.2010; 17:19 gasior86 - to taka prawda - jak o niej mawiał ks.Tiszner . |
Data: 30.06.2010; 17:34 To podaj co w tych twierdzeniach jest nieprawdziwe. |
Data: 30.06.2010; 22:23 To ludzie z kompleksami,fobiami,maluczcy.Każdy kto jest uśmiechnięty, zadowolony jest winien ich nieszczęścia,tego że im się nie udało.To tylko prezes z Ziobrą, Kamińskim,doprowadzą do tego że znajdą zabiorą i już nie będziemy się uśmiechać.Wtedy już wszystcy nie będziemy mieli powodów do śmiechu.Prezes to przecierz taki sam człowiek jak oni.Nie ma oszczędności bo jeszcze do niedawna nie miał konta bankowego,tylko skarpetę.Nie używa internetu bo nie miał komputera,a poza tym służy on tylko do oglądania pornografii.Wszystcy nieudacznicy dlatego się z nim utożsamiają.Prezes zato, mimo swoich fobii i lęków,jakie ma ambicje! W 2005 był ważniejszy od prezydenta i premiera(pamiętam toczącego się prezesa w sejmie z obstawą ośmiu borowików,albo dwa samochody obstawy na sygnale).Wszystcy zwiedzający groby królewskie sądzili że jest to miejsce tak pełne majestatu że nie ma już tam miejsca.Myliliśmy się.Dla Kaczyńskich wsam raz,tylko jeszcze Piłsudskiego się wyprowadzi.Zobaczymy w niedzielę czy jeszcze będziemy mieli okazję do uśmiechu.Uważam jednak że nieudaczników jest mimowszysko mniej. |
Data: 01.07.2010; 08:07 PISzcie co chciecie i tak PIS wygra ;( tak jak było 5 lat temu
|
Data: 01.07.2010; 08:43 dzis Jarbus z posłami PIS w czecho na Placu Jana Pawła II o 17 |
Data: 01.07.2010; 08:48 no i idzcie zobaczyc jaki przedział wiekowy bedzie !!!
|
Data: 01.07.2010; 14:48 szanowni wyborcy pisu. Zwolennicy i wyznwcy Jarosława Kaczyńskiego...
|
Data: 01.07.2010; 16:47 Prawda w oczy kole, obłuda i hipokryzja to kolejna przywara zwolenników dr. Jarosława |
Treść wiadomości USUNIĘTA przez ADMINISTRATORA forum, dn. 09-08-2010 godz. 09:56 z powodu naruszenia zasad określonych w regulaminie forum: §1 |
Data: 01.07.2010; 20:56 Wy sobie tutaj podśmiech...jki urządzacie,a BMC umiera z tęsknoty za Pisem,za preziem Yaro.Ziobrami,Brudzińskimi,Kurskimi ,Kępami itp.Widocznie jak PiS"rządził nie było jej w realu.BMC,daj w końcu "głos w tym temacie"!!! |
Data: 01.07.2010; 21:17 pisoobłuda zbiera sline na ostatni dzien jadoszarpaniny z wlasnymi nerwami i wyimaginowanymi zludzeniami o przemianie prezia! poczekajcie do jutra a zobaczycie co sie bedzie wyprawiac tu wszedzie gdzie moga dac swoj upust posoce tryskajacej z czterech liter! |
Data: 01.07.2010; 21:21 zamiast komentarza
|
Data: 01.07.2010; 21:25 Cała prawda o pis ?? pissssssssssssssssssssssssssssssssssss |
Data: 01.07.2010; 21:27 Sporo było dzisiaj ludzi przy Jarobusie, 15 zdewociałych moherów. Ma chłopak wzięcie, nie ma to tamto. |
Treść wiadomości USUNIĘTA przez ADMINISTRATORA forum, dn. 02-07-2010 godz. 09:13 z powodu naruszenia zasad określonych w regulaminie forum: §1 |
Treść wiadomości USUNIĘTA przez ADMINISTRATORA forum, dn. 02-07-2010 godz. 09:13 z powodu naruszenia zasad określonych w regulaminie forum: §1 |
Data: 01.07.2010; 22:53 Nie jestem już żaden smarkacz,
|
Data: 02.07.2010; 09:58 Z blogu kataryny:
|
Treść wiadomości USUNIĘTA przez ADMINISTRATORA forum, dn. 09-08-2010 godz. 09:56 z powodu naruszenia zasad określonych w regulaminie forum: §1 |
Data: 02.07.2010; 10:31 bmc: szczerze uradowałem się kiedy zobczyłem na głównej że odpisałaś w tym temacie. Ale równie szczerze rozczarowałem się gdy zobaczyłem że tylko wkleiłaś tu to co w 10 innych wątkach... |